Danie wymyślone na szybko, bo udało nam się wczoraj kupić przy lesie świeże kurki.
Składniki dla 4 osób:
- ok. pół kilograma kurek
- jedna polędwiczka wieprzowa
- kilka plastrów boczku
- 250 ml słodkiej śmietany 18%
- pieprz, sól do smaku
- oliwa do smażenia
- ryż np. dziki lub trójkolorowy, 2 torebki
Kurki, jeżeli są mocno zapiaszczone, opłucz pod bieżącą wodą i dobrze osusz. Pokrój na mniejsze kawałki, małe dodaj w całości. Wrzuć na rozgrzaną oliwę, chwilę przesmaż na dużym ogniu, dolej 2 - 3 łyżki wody lub białego wytrawnego wina i duś ok. 10 minut na małym ogniu, pod przykryciem.
Dolej śmietanę i duś, aż sos zgęstnieje, już bez pokrywki.
Ugotuj ryż wg przepisu na opakowaniu.
Polędwiczkę pokrój na plastry 2 - 3 cm. Rozbij dłonią na cieńsze plasterki.
Posyp z obu stron świeżo zmielonym pieprzem. Na każdym z plastrów polędwicy połóż po plasterku boczku.
Patelnię grillową posmaruj cieniutko oliwą i piecz polędwicę po ok. 2 minuty z każdej strony, najpierw stroną z boczkiem.
Podawaj z mizerią.
P.S. Równie dobrze, jeżeli nie lepiej smakuje z ryżem curry.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz