poniedziałek, 30 września 2013

Chleb żytni z maszyny



Chleb żytni z dodatkiem otrębów i zarodków pszennych oraz orkiszu.
Coś się dzieje z moim piekarnikiem, więc musiałem odkurzyć maszynę do chleba. Ale nie żałuję - połowa zniknęła zanim wystygł. Na rano muszę upiec nowy.  





Tarhonya z wołowiną (Węgry)


Danie z akcji "Makaron rządzi zdrowo" - etap IV - Węgry.

Tarhonya - węgierski makaron w typie naszych zacierek. Twardy, suszony, z dużą ilością jajek. Powszechnie stosowany do bograczu czy zupy gulaszowej. Podawany również jako oddzielne danie. W tym wypadku z duszoną wołowiną.



Do ślunskiego łobiadu - kompot z bani.




- Starko, a bania tym mom kupić? przeca obiycaliście kompot?
- Bania mom, patrz - tu sie już warzi. Leć synek do sklepu, bo trza wartko tym łobiod szikować.











sobota, 28 września 2013

Ślunski łobiod na łodpust.

(Danie biorące udział w akcji "Moje smaki z Michelem Moranem")
- Babko, co Wy tyla dzisioj warzicie?
- Jak to co? Przeca jutro niydzielo, świntyj Hedwigi. Co ty synek, niy wiysz, co jutro u nos bydzie łodpust?
- Wiym, przeca że wiym. Ale to i łobiod bydzie łodpustowy?
- No dyć. Przeca wsziscy przijadom, budzie ujek Franek z ciotkom Marikom i synkami, ujek Konrad z ciotkom Mią ze Hajduk, chyba nawet ujek Edek ze Hindenburga przijedzie. Przeca łodpust to wielkie świynto dlo cołej rodziny!
- Starko, a co to bydziecie warzić? Rolada?
Ponbócku Złoty! Tyn najduch sie pyto co bydzie w łodpust na łobiod? Przeca jak zawsze, rosół z nudlami, rolady, modro kapusta i gumiklyjzy.
- Bobko, a kompot bydzie?
- Bydzie, bydzie. Z bani, tyn co lubisz.  Niy godej tyla ino leć do masorza, herr Piontka, i przinieś, bo łobiycoł mi zostawić gryfno kita wołowo na rolady.
Czekej no, karlusie, to mosz kartka i kup po drodze wszistko, co na niyj stoji.


piątek, 27 września 2013

Chłopska kartoflanka





Chłopska, bo każdy chłop ją chętnie zje i prawie każdy ją ugotuje.
Chłopska - bo warzywna, ale sycąca.
Kartoflanka - bo z ziemniaków.






Gnocchi z gulaszem jagnięcym (Janjeci gulaš s njokoma) - Chorwacja


Gulasz z jagnięciny z warzywami - III etap podróży kulinarnej z makaronem.
Njoki (gnocchi) - popularne we Włoszech i krajach adriatyckich kluszeczki (uznane na liście Wikipedii za danie "makaronowe"). Gulasz z jagnięciny, ale równie popularny w Chorwacji jest wieprzowy.
Razem - pyszne, pożywne danie.





środa, 25 września 2013

Makaron z cukinią i pomidorami (Rezanci sa tykvicami) - Słowenia



Przepis z cyklu "Makaron rządzi zdrowo" - dziś Słowenia, a dokładnie słoweńska Istria.
Rezanci (tagliatelle lub wstążki) z sosem z cukinii i koktajlowych pomidorków.







wtorek, 24 września 2013

poniedziałek, 23 września 2013

Cencioni boscaiola (płatki makaronu gajowego)



Danie z akcji kulinarnej "Makaron rządzi zdrowo" - Etap I - Włochy.
Makaron cencioni - wytłaczane listki - z leśnymi grzybami i pancettą. Danie z północy Włoch, ponieważ w składzie zawiera masło zamiast oliwy.






niedziela, 22 września 2013

Pikantne chipsy z dyni hokkaido



Chipsy. Ulubiona przekąska do piwa czy wina na całym świecie. Ulubiona trucizna na całym świecie. Tłuszcze trans, kilogramy soli, inna chemia...
Proponuję smaczny zamiennik, spełniający tę samą rolę. Zaczniesz jeść... aż zjesz do końca.
Lekko słodkawe i mocno pikantne, do tego wino.



Bagietki pszenne z dodatkiem orkiszu


Pszenne bagietki z dodatkiem orkiszu  - na śniadanie, obiad czy kolację. Zawsze na miejscu. Bez spulchniaczy nie wyglądają tak pięknie jak sklepowe, ale za to smakują...








Węgierska zupa gulaszowa





Tak naprawdę, to oryginalny węgierski gulasz różni się od znanej w Polsce pod tą nazwą potrawy. Węgierski oryginał to gęsta, zawiesista, pikantna zupa składająca się z mięsa, ziemniaków, papryki i pomidorów. I nie stanowi dodatku do kaszy czy ziemniaków, ale jest potrawą samą w sobie. Jednym słowem - węgierski eintopf.











sobota, 21 września 2013

Tarta z kurkami i suszonymi prawdziwkami.



Kolejna jesienna tarta z grzybami. Tym razem "fusion" - kurki i suszone prawdziwki - zostały z barszczu ;-).
Akurat tym razem tarta została "zaprojektowana" jako dodatek do barszczu, ale świetnie spisze się jako przystawka lub samodzielne danie.
Dla mnie może również występować jako wytrawny deser.





Barszcz domowy na zakwasie



Jeszcze jedna, rdzennie polska zupa. Znana już w XVI wieku. Jedno z tradycyjnych dań wigilijnych. Podawany głównie z uszkami.  W barach szybkiej obsługi wprowadzono modę na barszcz z krokietem.
U mnie będzie z tartą z kurek i suszonych prawdziwków.
Domowy barszcz na zakwasie.





piątek, 20 września 2013

Bułki korzenne.



Moich zapasów z pieczeniem ciąg dalszy. Tym razem inspiracją był przepis z bloga Pracownia wypieków prowadzonego przez Liskę. Blog cudny! 
Miały być mini bagietki, ale ponieważ ciasto jest nieco rzadkie, więc wyszły maxi buły.








czwartek, 19 września 2013

Omlet z chorizo



Z cyklu "szybki obiad remanentowy", bo nie było czasu ani na zakupy, ani na gotowanie.
15 minut... i po obiedzie.
Omlet z pikantną kiełbaską chorizo i posiekaną zieloną cebulką.








Bulionetka do sosów - bez chemii!

"Bulionetka" to zła nazwa, ale nic innego nie przyszło mi do głowy. "Sosjetka" brzmi jeszcze gorzej. Zawodowcy nazywają to demi glace - wywar z cielęcych palonych kości. Jest idealnym, naturalnym zagęstnikiem do ciemnych sosów. Jednocześnie nadaje mu wspaniały smak.
Jeżeli ktoś z Was wpadnie na pomysł, jak to nazwać - proponujcie. Pomysłodawca najlepszej nazwy otrzyma ode mnie pierwszy egzemplarz książki kucharskiej, którą może kiedyś napiszę ;-)


Bułeczki - węzełki



Zostało trochę ciasta z obiadowej pizzy. Zrobiłem z niego dziwne bułeczki w kształcie węzełków.
Okazały się strzałem w dziesiątkę! Są idealne do wszelakich dipów i past. Wystarczy odłamać kawałek i nabrać nim np. domowy twarożek z warzywami. To było pyszne śniadanko. :-)





Pizza z pikantnym salami




Ten obiad wygrała córka. Jak pizza, to pizza. Ale przynajmniej z pikantnym salami.Do tego pieczarki i mozzarella... Czemu nie, da się zjeść.
Co prawda, za mocno ją spiekłem po wierzchu, ale i tak "zeszła" ;-)






wtorek, 17 września 2013

Fasolka szparagowa z wędzonką.



Lekkie, ale treściwe drugie danie. Fasolka szparagowa i resztki z lodówki (znowu recycling?).
Wykorzystałem resztki (ok. 10 dag) wędzonej szynki.










Zupa - krem z podgrzybków.



Jesienna zupa - może nie rozgrzewająca, ale w sam raz na chłodny dzień.
Sycąca, smaczna i pachnąca grzybami. Co można więcej chcieć od zupy?










Roladki wieprzowe z kalarepą w sosie z cukinii


Pospieszny mięsno - warzywny obiadek. Ponieważ żona wyjechała, głosy na temat "co na obiad" są podzielone 1:1. To jest problem. Roladki ze schabu z nadzieniem z kalarepy w sosie z cukinii. Podane z pikantnym ryżem curry - zestawienie może trochę eksperymentalne, ale smakuje znakomicie. Najlepszy komentarz: Tata, kiedy znowu to zrobisz?




niedziela, 15 września 2013

Kotleciki jagnięce


W piątek na targu była moja zaprzyjaźniona gaździna "spod samiuśkich Tater". Poza mlekiem i serkiem, spod lady dostałem kawał jagnięciny. Wyszły kotleciki na dwa obiady, ok. kilograma mięsa na gulasz i ok. pół kg mielonego - np. do kotlecików na grill. W sumie, za 40 zł prawie 4 obiady. Jest dobrze!Podobnie przyrządzone kotleciki jadłem tu>



Sałatka z buraczków.




Do obiadu składającego się z rosołu, pieczeni i klusek pasują albo buraczki, albo kapusta. Wybieram buraczki.









Pieczeń wieprzowa w sosie cebulowym


Pieczona, zamarynowana wcześniej karkówka to dobry kawałek mięsa na obiad. Jest soczyste, miękkie, świetnie komponuje się z kluskami.
Można upiec większy kawałek, bo reszta na pewno będzie smakowała na zimno do kanapek.






Kluski tarte - śląskie "czorne"


W świadomości Polaków kluski śląskie funkcjonują jako białe, nieduże kluseczki z dziurką. Na Śląsku, kiedy byłem mały, moja babcia gotowała kluski śląskie - z tartych ziemniaków, z dodatkiem (niewielkim) gotowanych, "usztampfowanych" i mąki ziemniaczanej. Kluski takie jada się do dzisiaj pod nazwą "czorne". A te "śląskie" to po prostu "gumiklejzy" ;-)



Rosół wołowy z mięsem




Rosół, podstawa świątecznego obiadu chyba większości Polaków. Ale, wbrew pozorom nie tak łatwo go ugotować.








czwartek, 12 września 2013

Naleśnik waniliowy z ananasem.


Miał być szybki, bezkolizyjny obiad, ale się nie udało. 
Moja córka uwielbia wszelkie smaki, pod warunkiem, że są słodkie. Np. nutella z cukrem....
Cóż było robić, szpinaku na słodko nie umiem...







Naleśniki ze szpinakiem z gorgonzolą


Żona w delegacji, więc miał być szybki, smaczny i niestresujący obiadek. (nie, żeby żona mnie stresowała...).
Więc był, ale dla każdego oddzielnie. oto mój - naleśnik ze szpinakiem z gorgonzolą.






Bułeczki fitness II z dynią




Moich zapasów z wypiekami ciąg dalszy. Tym razem bułeczki na śniadanie z dodatkiem słoneczka i posypane pestkami dyni. 








środa, 11 września 2013

Ciasteczka kruche z orzechami i miodem.


Na śniadanie bułeczki fitness, ale ... Tata, będzie coś na deser?
No będzie, będzie...
Będzie znowu lodówkowy remanent, czyli recycling.
Resztki kruchego ciasta z tarty, mielone orzechy i wyskrobane z dna słoika resztki miodu.
Wszystko jest.




Żeberka duszone w pomidorach




Za oknem już nie jesień, ale wręcz zima, leje, 10 stopni... naszła mnie ochota no coś kalorycznego.A co, jak szaleć to szaleć - podwójne żeberka.
Ale żeby nie było tak bardzo "nie trendy", to duszone w pomidorach :-)





wtorek, 10 września 2013

Muffiny czekoladowo - gruszkowe wg Zewy

Przeczytałem u Zewy (ewa-wkuchni.blogspot.com) przepis na ciasto czekoladowe z gruszkami. Ponieważ moja zona twierdzi, że talent kulinarny to ja mam, ale do pieczenia to średni, z przewagą żadnego, postanowiłem upiec ciastka. Nie odważyłem się na tortownicę, jak sugeruje Ewa, ale zrobiłem zwykłe muffinki. Przepis trochę uprościłem, żeby zwykły chłop, jak ja, dał sobie z nim radę. Chyba się udało.


Makaron z sosem orzechowym



Po wizycie mojej żony w Ligurii (zobacz tutaj) został mi jeszcze makaron Croxetti (corzetti). Kiedy go dostałem, zrobiłem z pesto genovese, dzisiaj właściwa wersja z sosem orzechowym. Jednym słowem - "corzetti con salsado noci.





poniedziałek, 9 września 2013

Panchkraut z krupniokiem - ślonski łobiod.


Nie wszyscy ludeckowie wiycie, co to jest panchkraut, tak wom prawia: panchkraut, po innymu ciapkapusta, to jest taki szałot z kiszonyj kapusty, sztamfowanych kartofli i omasty ze szpeku. To sie jy  najlepiyj z karminadlem abo z krupniokiem. Takim łobiadym po szychcie, to żodyn hajer niy pogardzi.
Taki panchkraut to u mojyj Starki boł roz na tydzień.



Bułeczki fitness ze słonecznikiem




W ramach obowiązującej mody moje dziewczyny zażyczyły sobie bułeczek fitness. Nie pytajcie mnie po co, bo nie wiem. 
Ale mówisz i masz!







niedziela, 8 września 2013

Tarta z grzybami



Już rzeczywiście jesień - przynajmniej na talerzu. Ale ten jej najprzyjemniejszy okres - grzyby, owoce...
Proponuję dzisiaj na wczesną kolację tartę z podgrzybkami. Żeby było bardziej po polsku - to z dodatkiem oscypka.





Pieczonki czyli beskidzki kociołek rozmaitości.


Pieczonki (zwane również duszonkami) to pyszna potrawa biesiadna, przygotowana na ognisku w specjalnym, żeliwnym kociołku. Kociołek taki, to coś w rodzaju szybkowara - posiada hermetyczne zamknięcie i trójnóg, dzięki któremu można wstawić go do ogniska.
Potrawy w nim przyrządzone są niezwykle aromatyczne i soczyste. 
Najlepsza jaką znam to grochówka (wkrótce na blogu).



Bruschetta na niedzielne śniadanie.



Po sobotnim, nieco kalorycznym śniadanku - inny pomysł na tosty.
Tym razem wersja "witaminowo - zdrowo - light". Włoska bruschetta - grzanka z pomidorami, czosnkiem i bazylią.






Tost francuski z truflami




Jest sobota, więc mamy trochę więcej czasu niż zwykle na dobre śniadanko.
Dobre i pożywne. Trochę tych kalorii to to ma. Ale smaczek - bezcenny! ;-)







piątek, 6 września 2013

Käseknödel - Tyrolskie knedle serowe.


Będąc w Austrii trafiłem służbowo do maleńkiej wioski Kals u podnóża najwyższej austriackiej góry Glossglockner (Wysokie Taury, Wschodni Tyrol). Zjadłem tam pyszne i sycące knedle serowe. Postarałem się je odtworzyć, z jedną małą (?) różnicą - zastosowałem inny ser. Zamiast tyrolskiego bergkäse - polski oscypek i bryndzę.



Szybkie ciastka francuskie z owocami



Ciasteczka francuskie z owocami. Lekkie, półwytrawne, doskonałe na deser lub przystawkę. Wersja dla leniwych (jak ja) - z gotowego ciasta francuskiego. Ale sprawdziłem - nie zawiera sztucznych dodatków (przynajmniej to z Lidla)! 





czwartek, 5 września 2013

Lazania



Lazania. Kolejny włoski klasyk znany na całym świecie. Najśmieszniejsze jest to, że będąc już kilka razy we Włoszech nie spróbowałem nigdy tam tego dania. Więc, szczerze powiedziawszy, nie wiem czy ta lazania jest włoska, czy moja. 





Pełnoziarnisty chleb tostowy z ziołami



Ponieważ moje dziewczyny (żona i córka) uwielbiają tosty, a jak zobaczyłem skład chleba tostowego znanej marki to dostałem zawału, postanowiłem upiec własny. Z pełnoziarnistej mąki z dodatkiem ziół.






środa, 4 września 2013

Śniadaniowe bułeczki ziołowe


Od jakiegoś już czasu uprawiam zapasy z zakwasem na chleb. Chyba za zimno, bo nic nie rośnie. Wyznawanie miłości nie pomogło, więc zacząłem szukać pomocy w internecie. Znalazłem... bułeczki. Jak się nie ma, co się lubi, to się lubi bułeczki. 
Wykorzystałem przepis autorki "trele-morele" ze Smakera (link)




Barszcz biały na serwatce.



Po zrobieniu twarożku ze świeżego mleka została mi miseczka serwatki. 
Znowu dylemat - wyrzucić żal, bo zostało w niej sporo śmietanki, więc do recyclingu. Zainspirowany przepisem z bloga "Paszczak gotuje" zrobiłem biały barszcz. Oto skutki...





wtorek, 3 września 2013

Prawie ragout bolognese


Prawie, bo nie udało mi się kupić wołowiny, więc jest z wieprzowiny (łopatka), ale poza tym - prawdziwy. Chociaż nazwa sugeruje coś innego, jada się go nie tylko w Bolonii, nie tylko we Włoszech, ale chyba na całym świecie.
Jest to chyba najbardziej popularny sos do makaronów (i nie tylko).




poniedziałek, 2 września 2013