wtorek, 27 listopada 2018

Tradycyjny piernik dojrzewający


   Idą, idą Święta...
   Tradycyjny, pachnący korzeniami piernik (lub pierniczki) to nieodzowny ich element. 
   Co prawda, trochę już późno na ciasto dojrzewające, ale może się uda... Jak nie, to na Karnawał będzie jak znalazł :-)
Ciasto na piernik powinno dojrzewać minimum 4 - 6 tygodni, a piec należy go ok. tygodnia przed Świętami. Jak by nie liczyć, jestem spóźniony minimum tydzień. Co tam... Damy radę.



Cóż, kochani, bardzo dietetyczne to te pierniczki nie są, ale od czasu do czasu...

Proporcje na 1 kg mąki, czyli na ok. 3 pierniki 25 na 12 cm, przekładane powidłami. Albo na całą furę pierniczków, nadziewanych lub nie.

  • 1 kg mąki pszennej (użyłem pełnoziarnistej 1050)
  • 0,5 kg miodu (prawdziwego! żadnej chińszczyzny lub sztucznych) - u mnie gryczany
  • 0,25 kg masła
  • 0,15 kg cukru - wykorzystałem brązowy
  • 3 jajka
  • 3 łyżeczki sody oczyszczonej rozpuszczonej w mleku (ok. pół szklanki)
  • pół łyżeczki soli
  • przyprawa do pierników - użyłem mocno korzennej przyprawy, 3 torebki po 27 g każda 
Na wolnym ogniu w rondelku o grubym dnie rozpuść masło, dodaj miód i cukier; często mieszając doprowadź do wrzenia i gotuj, aż cukier się całkowicie rozpuści. Wystudź.
Ostudzony miód z masłem przełóż do dużej miski (użyłem miksera planetarnego, bo jestem leń), dodaj rozpuszczoną sodę, jajka i wszystkie suche składniki, wyrabiaj, aż wszystko się dokładnie połączy.
Ciasto powinno być dość rzadkie, więc gdyby było za gęste, dolej łyżkę - dwie mleka. Uważaj, bo nie może być również lejące - powinno mieć konsystencję ciasta pieczonego w formie (np. brownie).
Przełóż ciasto do kamionkowego lub szklanego naczynia, przykryj pokrywką lub szczelnie owiń folią, schowaj do lodówki (zimnej piwnicy itp.) i zapomnij do Świąt. No, nie całkiem, bo ok. tydzień przed Świętami trzeba upiec piernik.
Cierpliwości :-)
P.S. Zdjęcie pochodzi z 2011 z Jarmarku Świątecznego we Wiedniu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz