wtorek, 13 sierpnia 2013

Istria - risotto z kalmarami.


Na targu w Umagu kupiłem dzisiaj świeże kalmary.
Pani była tak miła, że pokazała mi, jak się je czyści.
Zrobiła to z takim zapałem, że ani się obejrzałem, jak wszystkie były gotowe do użycia. I super, bo zadanie nie jest łatwe. :-)







Jeżeli kogoś to interesuje, to z kalmara należy wyrwać wewnętrzny przewód pokarmowy, odciąć macki (i zostawić, bo są jadalne), wyrwać wnętrze tuby i dokładnie wycisnąć pozostałości.
Na risotto dla 3 osób:
  • 3/4 szklanki ryżu arborio
  • 1 czerwona cebula
  • 3 sprawione kalmary
  • 3 ząbki czosnku
  • pół pęczka pietruszki (natki)
  • szklanka białego wina
  • 3 szklanki wywaru - najlepiej rybny (ja wykorzystałem wywar, w którym gotowały się krewetki - dosolony do smaku) lub warzywny
  • oliwa z oliwek - 3 - 4 łyżki



Następnie wystarczy tylko je dokładnie umyć, osuszyć i pokroić na pierścienie.











Smażyć pierścienie i macki na dość dużym ogniu, na oliwie, ok. 2 - 3 minut, aż będą chrupiące. Smażone za krótko lub za długo będą gumowate i trudne do pogryzienia. 





Rozgrzej oliwę, wrzuć cebulę i zeszklij. Dodaj czosnek, wrzuć ryż. Mieszaj, aż ryż wchłonie cały tłuszcz. Dolej wino i ciągle mieszaj.
Często mieszając dodawaj po chochli wywaru; gotuj, aż ryż będzie "al dente" - lekko twardawy, ale już ugotowany. Dodaj usmażone kalmary, posiekaną pietruszkę i mieszaj jeszcze chwilę.
Podawaj z białym winem.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz