Chłopska, bo każdy chłop ją chętnie zje i prawie każdy ją ugotuje.
Chłopska - bo warzywna, ale sycąca.
Kartoflanka - bo z ziemniaków.
Na garnek zupy (dla 5 - 6 osób):
- 4 - 5 dużych ziemniaków
- duża cebula
- biała część pora
- ćwiartka selera
- pietruszka
- marchewka
- kilka pieczarek
- 4 ząbki czosnku
- ew. kilka plastrów boczku (niekoniecznie)
- 2 łyżki masła
- 2 łyżki oliwy
- duża łyżka majeranku
- duża szczypta cząbru
- łyżeczka kminku
- ok. 1,5 - 2 l wywaru warzywnego
Warzywa pokrój w kostkę (marchewkę, pietruszkę i seler - dość małą), por i pieczarki w plastry.
W dużym garnku o grubym dnie rozpuść tłuszcz i zeszklij na nim cebulę i por. Jeżeli dodajesz boczek - to dodaj go razem z cebulą (pokrojony w drobną kostkę).
Dodaj ziemniaki, marchew, pietruszkę i seler. Smaż na dość mocnym ogniu, aż ziemniaki zaczną przywierać do dna. Dodaj pieczarki i posiekany grubo, zgnieciony czosnek
Zalej warzywa gorącym bulionem. W przypadku braku bulionu - może być woda, ale dodaj wtedy do gotowania listek laurowy i ziele angielskie.
Zagotuj i dodaj przyprawy - roztarty w dłoni majeranek i cząber oraz kminek.
Gotuj ok. 20 minut, aż warzywa będą miękkie.
Podawaj posypane obficie zieleniną - najlepiej koperkiem lub pietruszką.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz