Wrzucono mi na FB przepis na czeską zupę czosnkową (http://czechofil.com/).
Przypomniała mi się zupa, którą z upodobaniem jadłem na Słowacji. Kuchnia ta sama, więc zaserwuję dzisiaj moją wersję - bez chemii!
Porcje: | 6 | Wartość energetyczna | Białko | Tłuszcze | Węglowodany | Błonnik | Cena | ||
[kcal] | [g] | [g] | [g] | [g] | [zł] | ||||
Danie: | 3 237 | 183,2 | 176,4 | 252,7 | 29,6 | 14,3 | |||
Porcja: | 540 | 30,5 | 29,4 | 42,1 | 4,9 | 2,4 | |||
Koszyk produktów:
- 1,5 l bulionu warzywnego (może być z kury)
- 3 główki czosnku
- 2 jajka
- 4 kromki chleba
- 3 średnie ziemniaki
- żółty, potarty ser - ok. 20 dag
- pęczek natki pietruszki
- grzanki
- 3 - 4 łyżki oliwy
Zagotuj bulion i wrzuć do niego pokrojone w kostkę ziemniaki. Gotuj na niedużym ogniu ok. 10 minut, aby były jeszcze twardawe.
W tym czasie podsmaż na oliwie obrany i rozgnieciony czosnek. Smaż, aż się lekko zezłoci - uważaj, aby nie przypalić, bo będzie gorzki.
Do zrumienionego czosnku dodaj pokruszony chleb - tyle, aby wchłonął całą oliwę.
Zmiksuj całość.
Dodaj do gotujących się w bulionie ziemniaków i gotuj jeszcze, aż ziemniaki będą prawie miękkie.
Doprowadź do wrzenia i wbij do do wrzącej zupy dwa jajka, energicznie mieszając.
Zdejmij z ognia.
Na miseczki (talerze) wyłóż potarty żółty ser i zalej bardzo gorącą zupą.
Podawaj z grzankami (oddzielnie), posypane obficie pietruszką.
Słowacy podają wrzącą zupę i dopiero do miseczki wbijają jajko - jak kto lubi.
bardzo lubię zupy cebulowe:)
OdpowiedzUsuńbyłam w Czechach i nie mogłam takiej zjeść, a bardzo chciałam!
OdpowiedzUsuńchyba zrobię w domku :]
A ja własnie robię:) Szwagierka przyjechała z Czech zafascynowa tą zupą, więc aż grzech nie spróbować:)
OdpowiedzUsuń