Z wiejskiego (prawdziwego) kurczaka, po podzieleniu go na porcje zostały podroby, szyja, nadmiar skóry i trochę odkrojonego tłuszczu. Niby niewiele, ale zrobiłem z tego rosół, w zamyśle jako bulion do popicia drugiego dania.
Ale rosół okazał się tak tłusty i esencjonalny, że część musiałem rozcieńczyć,aby nadawał się do picia, a z reszty zrobiłem krupnik.
Składniki na ok. 2,5 litra rosołu:
- elementy kurczaka (ew. kawałek wołowiny)
- jarzyny do rosołu (patrz tu>)
- 4 - 5 łyżek kaszy jaglanej
- zielona cebulka lub natka pietruszki - ok. 1/2 pęczka)
Jak pisałem wyżej, te elementy wystarczyły na ugotowanie esencjonalnego rosołu.
Ugotuj rosół: mięso umyj, zalej zimną wodą i gotuj, do pojawienia się piany. Ja jej nie zdejmuję, bo to samo białko. Dodaj obrane i pokrojone w duże kawałki warzywa. Gotuj ok. godziny i dodaj przyprawy. Gotuj jeszcze (cały czas na malutkim ogniu, tak, aby rosół tylko lekko "bąbelkował". Po tym czasie przecedź wywar, dodaj kaszę i gotuj jeszcze ok. 20 minut, aż kasza będzie "al dente".
Do wywaru można dodać pokrojone w kostkę ugotowane warzywa (marchewkę i pietruszkę).
Podawaj posypane pietruszką lub cebulką.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz