"Oskar Pischinger - cukiernik wiedeński; twórca genialnego w swojej prostocie tortu. W Galicji do dziś określa się mianem pischingera tort z wafli, przekładany masą czekoladową".
To cytat z arcyciekawej książki Roberta Makłowicza "CK kuchnia" (Wyd. Znak, 2001).
Piszingera znam jeszcze z dzieciństwa, kiedy mama robiła go z byle okazji. O czekoladę wtedy było trudno, więc zdarzały się różne "wariacje na temat", ale każda pyszna. Przepis również pochodzi z powyższej książki.
Torcik pokroiłem na 25 kawałków, więc poniższa tabela dotyczy jednego kawałka (maleńkiego!).
| Wartości odżywcze jednej porcji: | 181 kcal | ||
| Białko | Tłuszcze | Węglowodany | Błonnik |
| 1,6 g | 13,3 g | 13,8 g | 1,3 g |
Na torcik ze standardowych wafli:
- opakowanie (5 szt) wafli
- dwie tabliczki czekolady - jedna gorzka, druga (na polewę) - dowolna
- 20 dag masła
- 10 dag cukru
- 2 żółtka
- 10 dag orzechów (laskowe lub włoskie)
Orzechy zmiel drobno, czekoladę zetrzyj na tarce o drobnych oczkach.
Utrzyj żółtka z cukrem i dodaj je do również utartego (15 dag) masła.
Dodaj orzechy i czekoladę i dokładnie wymieszaj.
Posmaruj masą czekoladowo - orzechową cztery wafle i połóż jeden na drugim.
Na wierzchu połóż suchy wafel, przykryj folią, obciąż deseczką i odstaw w chłodne miejsce.
Włóż do miski metalowej pokruszoną tabliczkę czekolady, skrop nieco wodą i dodaj resztę (5 dag) masła.
Postaw miskę na rondelku z gotującą się wodą i mieszając rozpuść składniki.
Ciepła masą posmaruj górę tortu i zostaw aż zastygnie.
Potnij ostrym nożem na nieduże kawałki.
Takie wafle kojarzą mi się z dzieciństwem! i jeszcze do tego blok czekoladowy i murzynek. Ale chyba murzynek to mój faworyt bo uwielbiam czekoladowe ciasto. świetne porady znalazłam na https://wkuchnizwedlem.wedel.pl/porady/desery-i-przekaski/jak-upiec-wilgotne-ciasto-czekoladowe/ Są bardzo uniwersalne i sprawdzają się do wszystkich czekoladowych wypieków. Serdecznie polecam!
OdpowiedzUsuń