Kolejny letni obiad przy grillu. Lekki, łatwy i przyjemny. A przy okazji - samo zdrowie!
Obiad dla 4 osób:
- 4 dorady (lub inne ryby, świeże)
- nieduży bakłażan
- nieduża cukinia
- strąk czerwonej papryki
- 2 duże i jeden mały pomidor
- 8 dużych pieczarek
- sos do sałatek (np. tzatziki)
- masło czosnkowe
- ząbek czosnku
- 2 łyżki oliwy
- sól, pieprz, przyprawa włoska.
Ryby umyj, dokładnie osusz. Natnij ukośnie ostrym nożem grzbiet z obu stron. Włóż do środka każdej ryby po łyżeczce masła czosnkowego, posmaruj dobrze oliwą i zawiń w folię aluminiową.
Włóż na minimum pół godziny do lodówki.
Bakłażana pokrój w plastry, posyp obficie solą i zostaw na sicie aż puszczą sok (ok. 40 minut).
Z pieczarek usuń trzonki i pokrój je w cienkie plasterki. Kapelusze odłóż.
Z cukinii wykrój 4 cienkie (1/2 cm) plastry i posiekaj je w drobną kostkę.
Resztę cukinii pokrój na skośne, 1 cm plastry.
Mniejszego pomidora sparz i obierz ze skóry.
Rozgrzej łyżkę oliwy, wrzuć pokrojone trzonki pieczarek. podsmaż na dość dużym ogniu. Dodaj posiekaną cukinię, rozgnieciony i posiekany czosnek i podsmażaj jeszcze ok. 7 - 10 minut na średnim ogniu. Mieszaj od czasu do czasu, aby się nie przypaliło. Włóż obranego i pokrojonego na ćwiartki pomidora i duś, dopóki pomidor się nie rozgotuje. Dopraw solą, pieprzem i przyprawą włoską.
Gotowym farszem napełnij pieczarki.
Bakłażana opłucz, osusz. Pomidory przekrój na połówki, paprykę pokrój na ćwiartki i usuń gniazda nasienne. Wszystkie warzywa posmaruj z obu stron oliwą.
Faszerowane pieczarki, ryby i pozostałe warzywa ułóż na rozgrzanym grillu.
Rada: opiecz szybko ryby z obu stron, następnie rozgarnij żar na boki grilla, i połóż ryby na środku. W ten sposób nie przyklei się skóra do grilla, a mięso dojdzie w tym samym czasie co warzywa.
Podawaj z bagietką, do warzyw podaj (na talerzu lub oddzielnie) sos, najlepszy byłby tzatziki.
Idea bloga jak najbardziej słuszna. Fajnie być pierwszym obserwatorem - pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję. :-)
UsuńP.S. Masz piękne zdjęcia na blogu, a muszelki z kurkami i szałwią - niebo w gębie!