środa, 11 września 2013

Ciasteczka kruche z orzechami i miodem.


Na śniadanie bułeczki fitness, ale ... Tata, będzie coś na deser?
No będzie, będzie...
Będzie znowu lodówkowy remanent, czyli recycling.
Resztki kruchego ciasta z tarty, mielone orzechy i wyskrobane z dna słoika resztki miodu.
Wszystko jest.








Kruche ciasto z lodówki rozwałkuj na cienki placek. Możesz wykroić okrągłe ciasteczka za pomocą szklanki, ale ja wykorzystałem formę na muffinki.










Wylepiłem dno formy byle jak, w pośpiechu. Włożyłem do pieca (170 st. C) na 15 minut.
W tym czasie w rondelku rozpuściłem dużą łyżkę miodu w dwóch łyżkach wody. Wsypałem do tego sporą garść mielonych orzechów, wymieszałem i gotowałem na małym ogniu ok. 15 minut - aż masa zrobiła się gęsta.
Na podpieczone "muffinki" nałożyłem masę miodowo - orzechową i wstawiłem na powrót do pieca na ok. 25 minut. Po wyjęciu (sprawdziłem, czy masa stwardniała), odstaw do wystudzenia.
Tata, jakie dobre... 

1 komentarz: